news-bialystok.pl

Tuż obok granicy z Białorusią stan wyjątkowy

Tuż obok granicy z Białorusią stan wyjątkowy

07.09.2021, 12:03

Od kilku dni w pasie tuż obok granicy z Białorusią rozpoczął się stan wyjątkowy, którym ujęto aż sto osiemdziesiąt trzy lokalizacji, zatem część rejonów województw podlaskiego a także lubelskiego. Wprowadzony został na trzydzieści dni na mocy statutu prezydenta wydanego na stanowisko rządu. Gabinet Morawieckiego Mateusza uzasadnił naniesienie stanu wyjątkowego wydarzeniami na granicy z Białorusią oraz działaniami dyktaturami Łukaszenki Aleksandra, prowadzącego "hybrydową wojnę", w której przesiedleńcy są wykorzystywani. Zdaniem rządu polskiego migranci są przywożeni na granice przez służby reżimu białoruskiego. Pośród nich znajduje się grupa, która od już kilku tygodni koczuje na Podlasiu w Usnarzu Górnym.

Ponadto rząd wskazywał też na zbliżające się wojskowe manewry Zapad-2021, w ramach których w pobliżu z Polską ćwiczyć będzie około 200 tysięcy żołnierzy rosyjskich oraz białoruskich. Zgodnie z konstytucją, stan wyjątkowy można urzeczywistnić, kiedy w przypadkach niepokojących niebezpieczeństw konstytucyjne środki nie są wystarczające. Jednak decyzja prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego ma możliwość anulowania Sejm, a więc już dziś zajmuje się sprawą.

Do działaczy sceny politycznej opozycji zwrócił się również szef MSWiA, koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński, który informował o szczegółach zagrożenia swobody naszego kraju a także integralności granic naszego kraju. Oświadczył także, iż państwo białoruskie podporządkowane aktualnie przez dyktaturę Łukaszenki, uskutecznia ogromną międzynarodową operację turystyki migracyjnej. Poza tym wskazał, że białoruski reżim uruchomił niedawno połączenia z Libanem. Z kolei Tomasz Siemoniak, poseł KO poinformował, że w imieniu klubu Koalicji Obywatelskiej składa wniosek dotyczący uchylenia rozporządzenia prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Dostrzegł, że w argumentacji rozporządzenia nie ma informacji o tym, że aktualne zagrożenie nie może być anulowane z wykorzystaniem już istniejących środków. Ostatecznie Sejm nie uchylił w głosowaniu rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy o naniesieniu stanu wyjątkowego obok granicy z Białorusią.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Wyślij